Strona 1 z 1

Posterunek straży ogniowej

: 23 kwie 2018, 22:13
autor: Dziki Gon
Obrazek
„Ogyeń — zjawisko wielce pożyteczne, jednako szkodliwe tym, którzy go głupstwem ábo nieostrożnością używają. Ażeby uchronić odeń domostwo, wystaw otwarty exemplarz Świętej Xięgi w oknie, odmawiając pacierz do Błogosławionej Grety, patronki nagłego nieszczęścia i klęsk żywiołu, wtedy pożar ku chudobie się nie zbliży.”
— Brat Aberyt, „O sferach i ich żywiołach czterech”


W mieście pełnym drewnianych składów, wielkiego przemysłu i palących się na każdym rogu zniczy, pożar jest tylko kwestią czasu. Aż kwestią czasu jest dotarcie do niego, nim zdąży się rozprzestrzenić. To zadanie novigradzkiej straży ogniowej mającej stanowiska wzdłuż głównych ulic miasta, zaś główny posterunek na północnym skraju Starówki, gdzie przebiega demarkacja między Portem a Bazarem. To wysoki piętrowy budynek z przybudówką i własną stajnią oraz podwórkiem, za którego bramą czekają w gotowości furgony załadowane drabinami i beczkami z ręcznymi pompami. A kiedy rozlegnie się grane dzwonami larum — również zbrojną w siekiery załogą. Kandydaci do gaszenia stawiają się na rekrutacjach tłumnie i regularnie, bo fach, choć niebezpieczny, to przynajmniej pewny, a w tym mieście nieomal elitarny. Za bohaterstwo w akcji, gładkie mieszczki rozdają laury na uroczystych defiladach albo wieńce na pogrzebach z honorami. Panowie faktorzy i magazynierzy psioczący na każdy możliwy podatek, ten na straż ogniową uiszczają bez szemrania, czasem nawet ją dotując.