Pola i łąki
: 18 mar 2018, 19:05
Malownicza ścieżka wiodąca przez zagajnik prowadzi ze wsi na rozległe, obsiane zbożem pola, trawiaste pastwiska oraz czerwone od maku łąki. Łany owsa, żyta i jęczmienia latem złocą się w słońcu, wyciągając do nieba grube kłosy, wiatr buszuje w falującym morzu pszenicy, pysznie żółci się rzepak. Dzieciaki skaczą po stogach schnącego siana, wiejska młodzież nawiedza wieczorami romantyczne zakamarki w cieniu malinowych chruśniaków. Na polach trudzą się i pocą w pełnym słońcu krzepkie chłopy, a ich kobiety zgarbione pielą chwasty wśród warzywnych poletek, dźwigają wodę i doglądają smarkaterii. Odpoczywa się jeno w południe, gdy słońce stoi najwyżej. Każdy wszak wie, nawet berbeć, że wtedy, w największym skwarze, swoje tańce odprawiają mary wszelakie, południce. A kogo w tany porwą, ten stracony dla świata.