Druidzki krąg na wybrzeżu
: 30 lis 2018, 22:01
Choć druidzi najbardziej ukochali sobie dęby, nie jest wcale regułą, że zakładają swe społeczności tylko w sercach wiekowych puszcz. Natura jest wszędzie, a przedstawiciele tutejszego kręgu służą jej pośród zarośli wydm i wyrastających z nich wapiennych menhirów, na skraju niewielkiego sosnowego lasku. Dbają tu o nadmorską przyrodę i z uporem godnym żony rybaka wpatrują w horyzont, jakby ten mógł przynieść coś poza wiatrem albo mewami. Ale kto by tam nadążał za jemiolarzami i ich zabobonem.