Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Obrazek

Miejsce turniejowych zmagań.


Arbalest
Awatar użytkownika
Posty: 324
Rejestracja: 01 sty 2022, 21:49
Miano: Issaen Hiseerosh, zwana Istką
Zdrowie: Zdrowa, płytkie skaleczenie na szyi
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Arbalest » 26 lip 2022, 13:39

Tak naprawdę bandyta miał głęboko w rzyci co się dryblasowi nie podoba, bo za jakiś czas i tak jeden z nich miał być martwy. Na nieszczęście któregoś walka była na śmierć i życie, a wycofanie się przez Madacha na z góry upatrzoną pozycję miało być bardziej taktycznym odwrotem, aniżeli tchórzliwą ucieczką z pola bitwy.
Z tym jednak, że chłop walczyć w ten sposób nie chciał, po prostu. Stanął dobre dziesięć metrów od wału i zaczął wygrażać pięścią. W chłopskim rozumku nie do przyjęcia był fakt, że ktoś może spróbować walczyć nieczysto, ale Madach zinterpretował to inaczej — Stańko musiał się go bać i podejść nie chciał. Niby słusznie, ale w tym momencie było to dla niego uciążliwe.
— A pies cię jebał! Jak se chcesz! — rzucił poirytowany zachowaniem przeciwnika.
Cóż, trudno... Trzeba będzie spróbować jeszcze raz, konwencjonalnie, ale chwilowe odsapnięcie od walki dobrze mu zrobiło. Madach zeskoczył z desek wału na pomost i ruszył w kierunku milicjanta, a gdy był już wystarczająco blisko, zwyczajnie machnął nonszalancko szablą z boku na bok, jakby po tych wszystkich fikuśnych manewrach, które tylko utrudniły mu trafienie, to on sam chciał przetestować przeciwnika.
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
Ilość słów: 0
Obrazek

Ivan
Awatar użytkownika
Posty: 804
Rejestracja: 16 mar 2018, 12:47
Zdrowie: Zdrowy
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Ivan » 26 lip 2022, 14:02

Madach zszedł z upatrzonej pozycji, by zawalczyć ze Stańkiem na równym gruncie. Ciął szybko i zaczepnie, bez wysiłku ani mierzenia. Szabla furknęła, zaś Stańko zdążył się uchylić, czując powiew spowodowany wymachem oraz zapach stali na cale od swojej twarzy.
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
Ilość słów: 0

Joreg
Awatar użytkownika
Posty: 184
Rejestracja: 19 maja 2022, 20:23
Miano: Joreg Borgerd
Zdrowie: W pełni sił
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Joreg » 26 lip 2022, 14:15

No, jak dla niego wszystko wróciło do normy, kiedy półelf zeskoczył z zajmowanej pozycji i wrócił do walki. Jak chłop, co ma drugiemu coś do udowodnienia, zamiast skakać po wałach jak kura po grzędach, przeciwnik ponownie zaczął machać szabelką.
— MmmMmm — Ni to zgodził się, ni zaprzeczył niemy, słysząc słowa bandziora…
Czując przed sobą ożywczy powiew tnącej powietrze stali, Stańko bez wahania uskoczył, a następnie wyszedł z uderzeniem tak, by dopasować się do uderzenia przeciwnika, a wręcz go uprzedzić w ostatniej chwili.

► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
Ilość słów: 0

Ivan
Awatar użytkownika
Posty: 804
Rejestracja: 16 mar 2018, 12:47
Zdrowie: Zdrowy
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Ivan » 26 lip 2022, 14:21

Stańko wyszedł z inicjatywą, uprzedzając swojego rywala w pół cięcia, razem z impetem swojego uderzenia zyskując dogodną pozycję. Ale Madach nie zadrzemał i tym razem także nie dał się zaskoczyć odsuwając się przed niebezpiecznym razem maczugi na ułamki sekund, zanim ta zdążyła go trafić.
Ilość słów: 0

Arbalest
Awatar użytkownika
Posty: 324
Rejestracja: 01 sty 2022, 21:49
Miano: Issaen Hiseerosh, zwana Istką
Zdrowie: Zdrowa, płytkie skaleczenie na szyi
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Arbalest » 26 lip 2022, 14:31

Dalsza część pojedynku nie odbiegała od przewidywań półelfa. Niestety. Oczywiście wciąż był tylko osobą, każdy kolejny uskok męczył go trochę bardziej, ale wigor z jakim odsunął się od kolejnego ciosu sugerował, że to nie był ostatni atak Stańka, który zakończy się niepowodzeniem.
Rzecz w tym, że atak Madacha też miał teraz niewielkie szanse na przebicie się przez chłopską gardę, dodatkowo wspomaganą przez tarczę, dlatego po raz kolejny zerwał on wymianę ciosów, żeby wycofać się bezpiecznie poza zasięg przeciwnika. Odbiegł na zachód, pobiegł wzdłuż bajora, minął schodki przy których walczyli jeszcze minutę, dwie temu i zatrzymał się dopiero po drugiej stronie wylewającej się na trawę kałuży, oczekując na Stańka, który siłą rzeczy musiał prędzej czy później przybiec, jeśli chciał walczyć dalej.
► Pokaż Spoiler
Ilość słów: 0
Obrazek

Ivan
Awatar użytkownika
Posty: 804
Rejestracja: 16 mar 2018, 12:47
Zdrowie: Zdrowy
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Ivan » 26 lip 2022, 15:22

Nie wiedzieli, że byli obserwowani. Ze szczytu wieży coś spoglądało na Madacha, po raz drugi wycofującego się przed swoim przeciwnikiem. Wydając z siebie przeciągły wizg przywodzący na myśl ostatni oddech konającego, uniosło bladą, chudą i zakrzywioną jak krogulczy szpon dłoń, wyciągając ją przez wąską okiennicę w kierunku wód jeziora.
W zastałej, zalewającej wyspę od północy kałuży coś zakotłowało się nagle, zbliżając się do rozmokłego brzegu. Pokryte czarną skórą, zrazu ledwie dostrzegalne w ciemnej wodzie, było z grubsza rozmiarów wilka, choć nieco dłuższe, a wyposażone w dwie pary szponiastych, pajęczych odnóży. Wyciągając na powierzchnię uzbrojony w paszczękę pełną igłowatych kłów łeb, spojrzało na metysa z daleka ślepiem o pionowej źrenicy, gotowe podążyć za nim i zabijać.
► Pokaż Spoiler
Ilość słów: 0

Joreg
Awatar użytkownika
Posty: 184
Rejestracja: 19 maja 2022, 20:23
Miano: Joreg Borgerd
Zdrowie: W pełni sił
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Joreg » 26 lip 2022, 16:49

Zdawało się Stańkowi, że metysowi bieganie już obrzydło. Nic bardziej mylnego, przeciwnik ponownie mu uciekł. Milicjant niby zniecierpliwiony zgrzytnął zębami, a wtedy usłyszał dźwięki, od których zimny dreszcz spłynął mu po kręgosłupie aż po samą rzyć.
Wtedy chłop ruszył, żwawiej niż wcześniej. Wcale, a wcale nie zamierzał walczyć z jakimiś bestiami, postanowił zostawić ten problem Madachowi, a sam podjął próbę wspięcia się na drewniane podwyższenie na północ od niego.
► Pokaż Spoiler
Ilość słów: 0

Ivan
Awatar użytkownika
Posty: 804
Rejestracja: 16 mar 2018, 12:47
Zdrowie: Zdrowy
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Ivan » 26 lip 2022, 17:11

Wbrew zamierzeniom Stańka, milicjant zwrócił na siebie uwagę stwora, przebiegając mu kilka metrów przed pełną igłowatych kłów paszczęką. Dostrzegając ruch, pionowa źrenica bestii rozszerzyła się, a sam stwór, kierowany odruchem, podążył za uciekającym niemową z zatrważającą przy jego posturze szybkością, przebierając wszystkimi czterema tykowatymi kończynami, niby olbrzymi, kaleki pająk.
Wysiłek Stańka, by wspiąć się na wał, spełzł na niczym. Wysłużone drewno było wilgotne, a podejście strome. Ześlizgnąwszy się z podpory, wylądował u stóp przeszkody. Czarny, pająkowaty potwór był tuż za nim.
Odwrócił się w ostatniej chwili, by zdążyć zastawić się tarczą. Wypełniony igłami łeb uderzył w osłonę z siłą małego tarana, nie czyniąc mu szkody. Zaraz potem pazurzaste kończyny chybiły celu, zgrzytając po drewnie wału tuż za jego plecami.
Ilość słów: 0

Arbalest
Awatar użytkownika
Posty: 324
Rejestracja: 01 sty 2022, 21:49
Miano: Issaen Hiseerosh, zwana Istką
Zdrowie: Zdrowa, płytkie skaleczenie na szyi
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Arbalest » 26 lip 2022, 17:45

Kurwa mać, dlaczego na mnie?! Tamten cymbał stoi rzut kamieniem od ciebie! — pomyślał w pierwszej reakcji półelfik, widząc wychodzącego z wody stwora. Drugie bydle, skrzeczące ze szczytu wieży, również nie napawało optymizmem, ale przynajmniej jeszcze się nie pokazało. To nie tak, że nigdy nie widział potwora. Ba, może nawet w życiu zdarzyło mu się utłuc pojedynczego nekkera, czy innego kulawego ghula, chociaż tego typu starcia zawsze niosły ze sobą ciężki do skontrolowania, wewnętrzny terror, nieważne ile miało się jaj. Nikt nie chciał zostać przecież pożarty żywcem przez podobne obrzydlistwo...
Choćby takie, jakie rzuciło się teraz na jego przeciwnika. Facet chyba tego do końca nie przemyślał, bo pająkowate cholerstwo — zamiast rzucić się na Madacha — rzuciło się na milicjanta, gdy przebiegł mu przed pyskiem. Takiego końca metys nie życzył nikomu, ale lepiej tamten niż on, nie?
Zamierzał skrzętnie skorzystać z okazji — specjalnie nadłożył drogi, żeby nie narobić hałasu idąc przez kałużę, a potem przemieścił się ostrożnie wzdłuż kamiennej ściany, by ostatecznie skręcić za rogiem i schować się poza wzrok obu przeciwników. Wszystko co musiał teraz zrobić to przeżyć do momentu w którym pająkowaty usiecze milicjanta, co mogło trochę potrwać. Ciągle miał się na baczności, bo niepewność co do tego co siedziało w wieży napawała go pierwotnym strachem.
► Pokaż Spoiler
Ilość słów: 0
Obrazek

Ivan
Awatar użytkownika
Posty: 804
Rejestracja: 16 mar 2018, 12:47
Zdrowie: Zdrowy
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Ivan » 27 lip 2022, 0:27

Madach pobiegł po raz kolejny. Tym razem, by skryć się za węgłem. Nie wiedział jeszcze i nie mógł wiedzieć, jak z pobliskiej kałuży na wschodzie wynurzył się z grubsza ludzki, oślizgły kształt. Poruszając się na brzegu pokracznymi podskokami, zaskoczył metysa w ostatniej chwili, kiedy ten dobiegł na miejsce. Widok sinego, ociekającego wodą cielska prawie zbił go z pantałyku, ale nie na tyle by nie miał czasu na reakcję. A na tę był najwyższy czas, bo chude i żylaste łapska wystrzeliły właśnie w kierunku bandyty.
► Pokaż Spoiler
Ilość słów: 0

Joreg
Awatar użytkownika
Posty: 184
Rejestracja: 19 maja 2022, 20:23
Miano: Joreg Borgerd
Zdrowie: W pełni sił
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Joreg » 27 lip 2022, 11:23

Milicjant, chłop ze wsi, postąpił niezwykle pochopnie przebiegając potworowi przed najeżoną zębami paszczą. Wystarczyłoby skierować się na północny-wschód i byłby już bezpieczny, a tak? Ślizgając się dłońmi i butami o pale próbował zbiec przed pająkowatym potworem, zająć wyższą i jak mu się wydawało nieosiągalną dlań pozycję.
Plan spalił na panewce i chyba tylko opatrzność Wiecznego Ognia pozwoliła mu w porę zasłonić się tarczą przed uderzeniem. Serce waliło w piersi w galopującym rytmie, dawka adrenaliny rozlała po mięśniach, ale nic to, bo Stańko coraz bardziej był zmęczony i jeżeli nie zdoła szybko powalić stwora, zakończy swój żywot na bagnie.
Nie posiadał żadnego doświadczenia w walce z takimi paskudami, ale wiedział, że jeżeli znów się odwróci by próbować czmychnąć, to już nikt i nic się za nim nie wstawi. Dlatego uniósł maczugę i z nietęgą miną próbował jakoś zaszkodzić stworzeniu.
► Pokaż Spoiler
Ilość słów: 0

Arbalest
Awatar użytkownika
Posty: 324
Rejestracja: 01 sty 2022, 21:49
Miano: Issaen Hiseerosh, zwana Istką
Zdrowie: Zdrowa, płytkie skaleczenie na szyi
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Arbalest » 27 lip 2022, 15:44

Gdy wybiegał zza węgła spodziewał się chyba wszystkiego, tylko nie żywego trupa, który wyglądał jakby przeleżał za dużo czasu na dnie tego jeziora co obok niego walczyli, jeśli stamtąd w ogóle się wziął. Widok maszkarona sprawił, że Zębacz prawie wypuścił szablę z dłoni, ale w opamiętał się akurat w porę, żeby w ostatnim momencie odskoczyć na lewo przed łapami humanoida.
No właśnie — humanoida. Stworzenie przyćmiewało brzydotą nawet jego ludzką matulę, ale w porównaniu do pajęczaka z którym walczył Stańko wyglądało jakby wyciągnięto je z pałacowych salonów. Jeśli już miałby wybierać między złym a gorszym — to była ta preferowana opcja.
Ciągle nie do końca opanowując zaskoczenie (czy też przerażenie, jak kto woli), półelf zamachnął się na potwora szablą bez mierzenia, gotowy na to, że będzie musiał po raz kolejny odskoczyć przed długimi łapami martwiejca. Oby tylko nie było ich w okolicy więcej...
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
Ilość słów: 0
Obrazek

Ivan
Awatar użytkownika
Posty: 804
Rejestracja: 16 mar 2018, 12:47
Zdrowie: Zdrowy
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Ivan » 28 lip 2022, 13:38

Stańko uderzył na maszkarę, chybiając ciosu, bo ta nawet na krótkim dystansie okazała się ruchliwsza, niż przypuszczał. Jednakowoż jej wysiłki dosięgnięcia milicjanta, choć zaciekłe, były bezowocnymi. Umykając niecelnego razu niemowy, czarny stwór ugryzł powietrze przed milicjantem, a chwilę potem rozdrapał mokrą, bagnistą ziemię pod jego nogami.
Kilkadziesiąt metrów dalej, za węgłem starej wieży, coraz bardziej zmęczony Madach uchylił się przed zadanym przez oślizgłego stwora razem. Natychmiast złożył się też do cięcia, które zawadziło o prawe łapsko przeciwnika. Stwór nie krwawił, a trafiony nie wydał z siebie żadnego dźwięku, nie odmieniając bezmyślnego, obojętnego wyrazu zastygłego mu na twarzy. Jego oczy, zamglone jak mętna toń nie zdradzały żadnej emocji, kiedy podjął dalszą walkę.
► Pokaż Spoiler
Ilość słów: 0

Joreg
Awatar użytkownika
Posty: 184
Rejestracja: 19 maja 2022, 20:23
Miano: Joreg Borgerd
Zdrowie: W pełni sił
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Joreg » 28 lip 2022, 13:49

Czy to dla niego czas zwolnił, że zdołał po raz kolejny uniknąć niechybnego pożarcia, czy może jednak stwór nie był tak groźny jak się wydawało początkowo? A może tylko bawił się posiłkiem jak rozpieszczony bachor? O tym Stańko miał się przekonać.
Nie zamierzał jednak pokornie czekać, aż zostanie zeżarty, zamiast tego wyszedł z kontrą zaraz po tym jak kończyna wielkiego insekta rozdarła mu grunt pod nogami.
► Pokaż Spoiler
Ilość słów: 0

Arbalest
Awatar użytkownika
Posty: 324
Rejestracja: 01 sty 2022, 21:49
Miano: Issaen Hiseerosh, zwana Istką
Zdrowie: Zdrowa, płytkie skaleczenie na szyi
Profil Postaci: Profil Postaci
Karta Postaci: Karta Postaci

Re: Półfinał: Stańko vs Madach z Caelf

Post autor: Arbalest » 28 lip 2022, 14:17

— Won do piekła, kurwo wściekła! — bardziej wycharczał niż wykrzyczał półelf, synchronicznie z braniem zamachu.
„Zaklęcie” chyba chociaż częściowo zadziałało, bo zadane zostało pierwsze cięcie w całym tym starciu, które faktycznie sięgnęło jakiegoś celu. Ale nie poleciała pierwsza krew, nie usłyszał pierwszego jęku, krzyku, czy nawet pisku. Madach spiął się jeszcze bardziej niż spięty był przed chwilą, widząc że potwór nie upuścił juchy i nic sobie nie zrobił z madachowego ostrza tnącego płytko jego ramię. Ale jak to, kurwa...?!
Wykonany chwilę wcześniej unik bandyta przewidział trafnie. Pytanie brzmiało — ile tak jeszcze będzie w stanie wytrzymać? Jak długo uda mu się trzymać się kurczowo życia? W momencie gdy nogi odmówią posłuszeństwa — czy wtedy stwór rozszarpie go na kawałki i wszystko się skończy? Wiedział tyle, że nie może dopuścić do ani jednego, ani drugiego.
Ale na ten moment walczył dalej. Tym razem sieknął szablą od góry, choć dalej nie tracił sił ani czasu na wycelowanie nią w konkretną część ciała topielca. Nie mógł tracić niepotrzebnie sił na sztuczki, które i tak miałyby trudności w sięgnięciu maszkary.
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
Ilość słów: 0
Obrazek

Zablokowany
meble kuchenne na wymiar cennik warszawa kraków wrocław