Austeria „Rivoli”
: 07 sty 2021, 1:19
Gustowny, kryty mansardowym dachem budynek stojący nad samym zachodnim brzegiem miejskiego kanału. Szeroki na dwie kamienice, wysoki na piętro, przywodzi na myśl raczej gmach albo szlachecką rezydencję, niż to, czym jest w istocie. W istocie jest zaś wykwintnym zajazdem, i to najlepszym w mieście. Lekko wysunięta środkowa część fasady zaprasza do środka trzema schodkami przez portal z zakrzywionym szczytem i tablicą z kutą w niej nazwą lokalu. Jego wnętrze mieści w sobie główną izbę z kamiennym kominkiem i składzikiem trunków oraz spełniającą funkcję alkierza bardziej kameralne piętro. W cieplejsze miesiące do dyspozycji gości oddaje się również taras wychodzący z widokiem na kanał i przeciwległy brzeg miasta. Przyrządzana tutaj kuchnia zdaje się nie mieć sobie równych w całej okolicy, słynąc dziczyzną, a jakoby również stosowaniem w niej tajników elfich kulinariów. Specjalnością lokalu jest serwowany w nim głuszec po brokilońsku. Amatorzy potrawy zwykli żartować, że „po brokilońsku”, gdyż naszpikowany słoniną gęsto niby cele driad szypami.