Zajazd „Srebrna Czapla”
: 19 sty 2021, 14:37
Budynek gospody „Pod Srebrną Czaplą” oglądy od zewnątrz budzi nieodległe skojarzenie z mieszkalnym dworkiem, który ktoś przeniósł do środkowej części miasta, pod sam południowy fragment muru, z którym miejsce dysponuje własnym połączeniem w postaci prywatnej poterny. Dwa przestronne piętra usiane są oknami w ozdobnych okiennicach wkomponowanymi w kamienną ścianę budynku, parter przyciąga uwagę większymi witrynami skomponowanymi z kilku mniejszych świetlików. Na uliczce z podwórkiem przez budynkiem stoi niewielka fontanna przyozdobiona rzeźbą zamarłego w wyczekiwaniu ptaka, którego zajazd ma w swojej nazwie. Wszelkie obejście, w tym stajnie oraz inne pomieszczenia przeniesiono dyskretnie na tyły budynku. Wnętrze parteru wita gości przestronnością, polerowanymi meblami, obrusami oraz dywanami komponując atmosferę gustownego, pozbawionego nuworyszowskiego przepychu komfortu i wytworności, prywatne apartamenty — atłasami, baldachimami i sprzętami na wyposażeniu, dorównującymi standardom posiadłości wielmożów. Serwowana tu kuchnia słynie z przyrządzania popisowych owoców morza oraz dobrze komponującej się z nimi kolekcją przednich win. Jednakowoż prawdziwym synonimem luksusu cementującym pozycję „Czapli” jako najlepszego zajazdu w mieście jest prywatna parowa łaźnia z basenem znajdująca się w piwnicach przybytku. Stąd też rzadko zwykł on gościć kogoś poza najwyższymi urzędnikami, bogatymi kupcami oraz czarodziejkami.