Strona 1 z 1

Oberża „Pod Lisem Przecherą”

: 24 sty 2021, 0:09
autor: Dziki Gon
Obrazek Nieopodal muru w Kwartale Kupieckim, za pierwszym zakrętem po przekroczeniu Bramy Południowej stoi oberża „Pod Lisem Przecherą” uchodząca za jedną z lepszych, a czasem jedyną porządną karczmę w całym Carreras. Mieszczący ją budynek trudno przeoczyć — nakryty ostrym, spadzistym dachem ze zwieńczonym szpicem, plującym dymem kominem liczy sobie dwa właściwe piętra wespół z parterem i dwa mniejsze, w formie poddasza, walczące o dodatkową przestrzeń odstającymi od frontu lukarnami i niewielkim wykuszem. Bielona tynkiem elewacja pięter została przyozdobiona esowatymi i krzyżującymi się wzorami z drewna. W lico budynku wkomponowano również liczne świetliki z grubego, ciemnego szkła. Na odstającym z boku szyldzie lokal znakuje wymalowana figura rudego lisa wspierająca się na uproszczonym godle Temerii z trzema srebrnymi liliami. Parter mieści w sobie kuchnię i główną izbę, funkcję alkierzy spełniają wyższe piętra gospody, czasem podzielone przegrodami. Urządzeniem ani standardem nie odstaje od większości gospód spotykanych przy ważniejszych traktach, ani przedmieściach większych miast — jest półmroczne, zastawione i pełne przewijających się przezeń podróżnych. Głównie kupców i przewoźników, dobijających targu albo wymieniających informacje o mytach i blokadach, poza jadłem i napojem spragnionych wieści, gońców lub rąk do pracy. Zwykle załatwiających swoje sprawunki podczas posiłków lub w przerwach między nimi. Carreras to miasto pracy i nieustannego ruchu — każda chwila przestoju jest tożsama ze stratą.