Znaleziono 91 wyników
- 15 lip 2020, 19:52
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: Aj, zaraza!
- Odpowiedzi: 26
- Odsłony: 21705
Re: Aj, zaraza!
Świątynia nie była okazała. Na standardy wielkich metropolii urastała bardziej do rangi kaplicy, ale w miejscu takim jak to, była (zaraz obok karczmy) najczęstszym miejscem spotkań. W środku nie mieściło się więcej jak piętnaście osób. Zbudowana w całości z kamienia, z dziurawym dachem i wąskimi wy...
- 13 lip 2020, 20:08
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: Aj, zaraza!
- Odpowiedzi: 26
- Odsłony: 21705
Aj, zaraza!
https://cdn.discordapp.com/attachments/725484599542546512/731954864875372615/dlarysi.png [tab]Tajemnica tego, jak wiadomość znalazła uzdrowicielkę, która od lat tułała się po szlaku, została szybko rozwiana w chwili, w której Lenobia otworzyła zaadresowany do niej list. Jego treść, spisana pięknie ...
- 14 cze 2020, 14:50
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: W sercu Pogranicza
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 49156
Re: W sercu Pogranicza
[tab]Rosthorn wysłuchał wyraziciela opinii ogółu, wspierając skroń na zaciśniętym kułaku. Jego twarz nie wyrażała zaś niczego poza skupieniem. [tab]— Celnie — przyznał, cierpliwie wyczekując momentu, w którym kondotier skończy przemawiać. — Ale nie mamy kopalni. [tab]— Mamy za to poważne wątpliwości...
- 28 maja 2020, 22:05
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: W sercu Pogranicza
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 49156
Re: W sercu Pogranicza
https://i.imgur.com/zyFKtVI.png https://i.imgur.com/GrsNjBt.png [tab]Jak na postrach okolicy rezydujący w nawiedzonym zamczysku, kasztelan Rosthorn prezentował się godnie, iście po monarszemu. Po przeciwnej stronie wytaszczonego na zrujnowany zamkowy dziedziniec stołu siedział przed nimi sam król S...
- 06 maja 2020, 21:51
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: W sercu Pogranicza
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 49156
Re: W sercu Pogranicza
[tab]Korony błyszczały równie pięknie co uśmiech Luizy, ale obydwóm brakowało do oczu oberżysty na widok tych pierwszych. Gospodarz jakby zapominając o drugim metalu jeszcze do niedawna obnażonym w dłoni akrobatki, zgarnął sprawdzoną novigradzką walutę z blatu prosto do fartucha, bacząc, by nie uron...
- 23 kwie 2020, 15:26
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: W sercu Pogranicza
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 49156
Re: W sercu Pogranicza
[tab]Ofiara krasnoludzkiego buta, ocknęła się w końcu z przeciągłym jękiem, bezskutecznie próbując przybrać pozycję, która byłaby jednocześnie siedząca i bezbolesna. Jego koleżkowie, słuchając swobodnie snutych planów Luizy na temat wiązani, gaci i miodu przybierali kolejno miny, jakby to właśnie ic...
- 22 kwie 2020, 17:59
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: W sercu Pogranicza
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 49156
Re: W sercu Pogranicza
[tab]Gospodarz, za kondotierskim przyzwoleniem przekazując szmaty i antał młodej kapłance, skłonił się kompanii nerwowo i usłużnie, po czym korzystając z odwracającej się od niego uwagi, wycofał rakiem do przyjemnie bezpiecznej i zacienionej gospody. [tab]Sierżant, istotnie wolący leczyć się gorzałą...
- 18 kwie 2020, 22:23
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: W sercu Pogranicza
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 49156
Re: W sercu Pogranicza
[tab]Draby, pobite i na dokładkę osobaczone, karnie czekały pod knajpą, unikając patrzenia w oczy komukolwiek z drużyny, z rzadka tylko łypiąc na podwórze spod grubych i pochylonych czół. [tab]Zagadnięty gospodarz, okręcając sobie przyniesione szmaty wokół napięstka, oblizał nerwowo wargi, zerkając ...
- 12 kwie 2020, 19:06
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: W sercu Pogranicza
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 49156
Re: W sercu Pogranicza
[tab]Słuchając słów Tenebris, sierżant nie spuszczał z niej wzroku, choć kiwająca mu się głowa i opadająca na mostek broda nie ułatwiała mu tego zadania. A choć w tym samym czasie jucha przeciekała mu z wolna spomiędzy przyciskanych do rozharatanego ramienia palców, to wciąż tliło się w onym spojrze...
- 29 mar 2020, 3:08
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: W sercu Pogranicza
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 49156
Re: W sercu Pogranicza
[tab]Krasnolud miał być więcej niż pewien tego, że walka była skończona. Arbuth Zerric, weteran Ochotniczego Hufu Mahakamskiego miał w tym swoje ostatnie słowo i faktyczne sprawstwo. Bitwę zwieńczył, tak jak wcześniej począł — dobrze wymierzony kopniak w krocze. I choć ten ostatni, choć nawet w poło...
- 21 mar 2020, 18:59
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: W sercu Pogranicza
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 49156
Re: W sercu Pogranicza
[tab]Kondotier Giovanni Stronzo, stary wiarus i wyjadacz, zaznał w swym żołnierskim życiu zarówno ognia jak i miecza. Zaznał też, choć w zdecydowanie mniejszej proporcji, także i dyplomacji i jeżeli nauczył się czegoś na temat owej trudnej sztuki, to przede wszystkim tego, że najlepiej inicjować neg...
- 15 mar 2020, 12:44
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: W sercu Pogranicza
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 49156
Re: W sercu Pogranicza
[tab]Kłoska trwała kornie w modlitwie, spokojna i nieporuszona jak nadmorska skała w obliczu rozszalałego sztormem morza. Mała figurka na tle gospody, niezmącona rozgrywającą się na płyciźnie traw potyczce, która wraz z pierwszą przelaną krwią poczęła być walką na śmierć i życie. Matko, dlaczego na ...
- 09 mar 2020, 19:29
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: W sercu Pogranicza
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 49156
Re: W sercu Pogranicza
[tab]Choć nie brakowało jej ikry ani zacięcia, zemsta Luizy nie miała się dopełnić wraz z poprawionym cięciem, celowanym w słaniającego się dowódcę. Choć przyszło mu to z niemałym wysiłkiem, człowiek z blizną (i kolejnymi do kolekcji po spotkaniu z kondotierską klingą i jej nożem), podnosząc się z k...
- 07 mar 2020, 21:01
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: W sercu Pogranicza
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 49156
Re: W sercu Pogranicza
[tab]Zdobyczny nadziak, ciężki i niewyważony nie był najlepszą bronią dla krasnoluda, nawet jeśli owy ciężar nie był mu najmniejszą przeszkodą. Długi, zwieńczony dziobem obuch zaświstał w ręku weterana jak brzozowa witka i tuż obok ucha uchylającego się przed nim draba, który spłoszony bliskością mi...
- 07 mar 2020, 13:21
- Forum: Cmentarzysko
- Temat: W sercu Pogranicza
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 49156
Re: W sercu Pogranicza
[tab]Przydając sobie impetu w wypadzie, kondotier uderzył przywódcę zgrai ostrym i to tak, że ostre, spruł watowaną przeszywanicę, która gubiła wielkie białe kłaki, ustępujące pod ostrzem wraz z materiałem i skórą. Kiedy sztych przeszedł po ramieniu tamtego, połowa wydartych przeszywanicy bawełniany...