Znaleziono 184 wyniki
Re: Zamek
Nie skomentowała tych reprymend. W milczeniu zacisnęła usta z narastającej pomału złości i pomimo zmęczenia, ruszyła z miejsca z oczami na przeciwniku. Chciałoby się rzec, że uczyniła to sobie na własne życzenie. Gdyby była religijna, można by dopatrywać się w tym jakiegoś elementu ekspiacji za śmi...
Re: Zamek
Głownie mieczy zadźwięczały ponownie w powietrzu. Cofnięcie w zasłonie, związanie broni. Teraz zmuszenie jego do cofnięcia, związanie. Dobrze, pora na nowo poznany unik. Teraz naprzód nań i wypad, ale nietrafiony, bo sparował pchnięcie i odpowiedział wypadem. Przeszła do obrony, trzy kroki do tyłu,...
- 14 wrz 2023, 14:03
- Forum: Stare Miasto
- Temat: Szpital św. Olgi
- Odpowiedzi: 11
- Odsłony: 14663
Re: Szpital św. Olgi
Rekapitulując konsekwencje tamtego fatalnego dnia , gdy zażyła srogą dawkę łomotu, bólu i wyrzutów sumienia, Elspeth ostatecznie skapitulowała przed wartkim i bieżącym nurtem życia. Kiedy przekazała swemu szefowi, co przekazać należało, kiedy zszedł już z niej haj po eliksirze ożywienia i poczuła b...
- 10 wrz 2023, 21:08
- Forum: Czerwona Dzielnica
- Temat: Kostnica i biuro koronera
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 30609
Re: Kostnica i biuro koronera
Nieprzytomność była błogosławieństwem. Pozwalała zatonąć w głębinach nieświadomości i pogrążyć się w kłębach niepamięci. Usprawiedliwiała bierność i przerzucała na innych odpowiedzialność za uporządkowanie syfu, który się narobił. Utracona – implikowała konieczność skonfrontowania się z bolesną rze...
- 07 wrz 2023, 0:34
- Forum: Czerwona Dzielnica
- Temat: Kostnica i biuro koronera
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 30609
Re: Kostnica i biuro koronera
„Żadne gusła, tylko osiągnięcia nauki alchemicznej!”, żachnęłaby się Efa w innej interpretacji tej sceny. Na przykład w takiej, w której koda uwzględnia wypowiedzenie tych słów z mieczem trzymanym na gardle pokonanego zbira. Było to jednak marzenie ściętej - w tym tempie eskalacji być może dosłowni...
- 03 wrz 2023, 0:30
- Forum: Czerwona Dzielnica
- Temat: Kostnica i biuro koronera
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 30609
Re: Kostnica i biuro koronera
Gawiedź mawia, że lepiej późno niż wcale. Elspeth bardzo późno, ale jeszcze w ostatnim możliwym momencie uświadomiła sobie wreszcie okrutną prawdę, że toczyła walkę, której nie mogła wygrać. Ścierała się z kimś, kto na co dzień żył z napadania w zaułkach takich jak ten, ze sprzedawania kos pod żebr...
- 02 wrz 2023, 1:04
- Forum: Czerwona Dzielnica
- Temat: Kostnica i biuro koronera
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 30609
Re: Kostnica i biuro koronera
Retoryka Elspeth na zaczepkę interlokutora była z gatunku tych ostrych, a cięty respons przybrał formę ataku mieczem wyprowadzonym tym razem z góry. Mur był blisko, a Efa dążyła do postawienia bandyty pod ścianą, dosłownie i w przenośni. Odzyskanej inicjatywy nie zamierzała marnować na strzępienie ...
- 27 sie 2023, 23:13
- Forum: Czerwona Dzielnica
- Temat: Kostnica i biuro koronera
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 30609
Re: Kostnica i biuro koronera
Fortuna była dziwką, która nieustannie zdradzała zbyt pewnych siebie kochanków. Gdy napastnik uniknął po raz kolejny wymierzonego weń ostrza i gotował się do kolejnego ciosu, wydawało się, że nad Elspeth naprawdę zawisło widmo kalectwa bądź śmierci. Już szykowała się do parowania jego nieuchronnego...
- 27 sie 2023, 1:31
- Forum: Czerwona Dzielnica
- Temat: Kostnica i biuro koronera
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 30609
Re: Kostnica i biuro koronera
Efa nawet bez werbalnej sugestii oprycha zdążyła zauważyć, że od momentu, w którym straciła wsparcie Tila, to przestał być jej dzień. Była w defensywie i fortuna zaczęła się od niej odwracać, a sytuacja zmierzała do coraz mniej ciekawego końca, co jej świadomość przyjęła z zaskakującym spokojem, za...
- 26 sie 2023, 21:27
- Forum: Czerwona Dzielnica
- Temat: Kostnica i biuro koronera
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 30609
Re: Kostnica i biuro koronera
Niby to bezpiece Novigradu zarzucało się brak sumienia, ale Elspeth żywota współpracownika z roboty nie potraktowałaby aż tak z buta w imię jakichkolwiek, nawet czarnych zasad zawodowych. Przeliczyła się, podejrzewając ulicznego śmiecia o posiadanie choćby szczątkowej lojalności przestępczej w rama...
- 24 sie 2023, 0:47
- Forum: Czerwona Dzielnica
- Temat: Kostnica i biuro koronera
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 30609
Re: Kostnica i biuro koronera
Elspeth poznała w swym życiu wiele trudnych wyrazów, którymi naszpikowany był nadęty żargon akademików i księgi uniwersyteckie. Jednak pomimo całej tej erudycyjnej spuścizny zaśmiecającej jej głowę, nie była w tym momencie w stanie przywołać żadnego z mądrych słów opisujących sytuację równie adekwa...
- 16 sie 2023, 0:06
- Forum: Czerwona Dzielnica
- Temat: Kostnica i biuro koronera
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 30609
Re: Kostnica i biuro koronera
Efa przeczuwała, że to wreszcie nastąpi, a fortuna nie będzie bezustannie towarzyszyć jej w miejscach takich jak Czerwona. Poczuła, jak ostrze momentalnie zatapia się w skórze jej ramienia, przebija tkankę pod spodem, a następnie cofa się, pozostawiając pod pancerzem nieprzyjemne wrażenie sączącej ...
- 03 sie 2023, 1:33
- Forum: Czerwona Dzielnica
- Temat: Kostnica i biuro koronera
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 30609
Re: Kostnica i biuro koronera
Na razie Elspeth mogła odhaczyć pierwszą część niezbyt skomplikowanego planu, to jest odsunięcie się napastnika od Tila. Nie popadała jednak w samozadowolenie, bowiem teraz pozostawała do realizacji jego kolejna, trudniejsza faza, a mianowicie unieszkodliwienie oprycha tak, by nie dać się przy tym ...
- 24 lip 2023, 23:06
- Forum: Czerwona Dzielnica
- Temat: Kostnica i biuro koronera
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 30609
Re: Kostnica i biuro koronera
Elspeth nie uczyniła zadość brukowym tradycjom i nie uczciła minutą ciszy śmierci jakiegoś ulicznego parszywca. Ku ubolewaniu ulatniającej się z gasnącego ciała efuzji skurwysyństwa – bez większego problemu uporała się też z koniecznością kontynuowania egzystencji bez uzyskania wiedzy na temat tego...
- 18 lip 2023, 1:28
- Forum: Czerwona Dzielnica
- Temat: Kostnica i biuro koronera
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 30609
Re: Kostnica i biuro koronera
Rzut nożem Elspeth nie nadawał się do demonstrowania przed publiką na legendarnych piachach areny, był wyzuty ze stylu, techniki i dobrego smaku, nie stanowił niczego innego jak brudnej ulicznej zagrywki. Nie aprehendowała niskiej noty ni nie miarkowała jej poprawiać u belfra. Jej respons na świńst...