Biura i kwatery Kultu
Biura i kwatery Kultu
Połączone rzędem, stojące naprzeciw świątyni niby żołnierze na baczność przed dziesiętnikiem zabytkowe piętrowe budynki mieszczą trzeci — obok Ratusza i Urzędu Portowego — łeb hydry miejskiej biurokracji. Ten zajmujący się prawem boskim, gdzie wypełnia się stronice przykazaniami edyktów oraz drugą część dewizy „módl się i pracuj”. Zabarykadowany ciężkimi pulpitami i regałami miejskich archiwów, obsadzony kapłanami i urzędniczą arystokracją, przyjmuje gnących się w ukłonach petentów jak penitentów oraz ich ofiary, często dobrowolne. Przyjmuje w warunkach, które nie pozostawiają wątpliwości do tego, która strona biurka jest uniżonym suplikantem. Ani miejsca na pożałowania godne ekscesy i awantury o miejsce w kolejce. Wypracowywany w mieście ład zaczyna się właśnie tutaj, a kończy w lochach pod zamkiem. A przynajmniej tam kończą ci, którzy śmieli się nań zamachiwać.
Ilość słów: 0
meble kuchenne na wymiar cennik warszawa kraków wrocław