Wiadome było nie od dziś, że krasnoludy nienawidziły orków. Nienawidziła ich także Erika, więc wykorzystała moment, by pogrążyć Grzmota. Koncertowo i bardzo prosto, tłumacząc jego słowa wprost. Splunęła na ciało, gdy padło obok, po czym powzięła: — Dobrze że sczezł, uzupator i skurwysyn. Tylko psuł...

Spokojny sen z całą pewnością nie zregenerował Eriki, bo ani nie był spokojny, ani specjalnie regenerujący. Krasnoludka zerwała się na równe nogi i odruchowo machnęła ściskanym w dłoniach kosturem, grzmotnąwszy Grzmota po piszczelach. — Ja im, kurwa mać, dam zaraz prawdziwe wrażenia... Nie marudził...

Przedmiot :>

2 i 4 :>

29
[dice:f2xjaeia]7055:0[/dice:f2xjaeia]

23
[dice:30ta2nug]7054:0[/dice:30ta2nug]

17
[dice:387w056f]7052:0[/dice:387w056f]

16
[dice:30p5spkb]7050:0[/dice:30p5spkb]

13

[dice:3jynxzap]7048:0[/dice:3jynxzap]

[dice:254huvb7]7046:0[/dice:254huvb7]

[dice:1t06muk6]7044:0[/dice:1t06muk6]

[dice:1miy00js]7042:0[/dice:1miy00js]

[dice:1j0g1nmv]7037:0[/dice:1j0g1nmv]

Starej Ivana.

(nie mam pojęcia XD)

9